Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Oktawia Nowacka w Rio de Janeiro. Fot. Oktawia Nowacka Facebook
Oktawia Nowacka w Rio de Janeiro. Fot. Oktawia Nowacka Facebook
Oktawia Nowacka w Rio de Janeiro. Fot. Oktawia Nowacka Facebook
Oktawia Nowacka w Rio de Janeiro. Fot. Oktawia Nowacka Facebook
Polska ma dziewiąty medal w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Zdobyła go w pięcioboju nowoczesnym Oktawia Nowacka.
Polska ma bogate tradycje w pięcioboju, ale przed igrzyskami w Rio nikt nie wymieniał Oktawii Nowackiej w gronie kandydatek do medalu. Owszem, była mistrzynią świata, ale w rywalizacji drużynowej, ale na najważniejszych zawodach nie liczyła się indywidualnie. Ale, że może nawiązać do sukcesów Janusza Peciaka (złoty w igrzyskach w Montrealu w 1976), Arkadiusza Skrzypaszka (podwójnie złoty w IO w Barcelonie 1992, w drużynie z Maciejem Czyżowiczem i Dariuszem Goździakiem) czy Barbary Kotowskiej, Doroty Idzi, Iwony Kowalewskiej i Anny Sulimy (polskie mistrzynie świata) pokazała już pierwszego dnia rywalizacji. Na szermierczej planszy była najlepsza, o mały włos nie zanotowała rekordu olimpijskiego. Ten mały sukces przyjęła spokojnie.

- Jestem w Rio i spełniam marzenie z dzieciństwa o występie na Igrzyskach. Stałam dziś na planszy i mimo stresu miałam w oczach łzy szczęścia. Ale to dopiero początek, pierwsza konkurencja. Do czego zmierzam... Głęboko wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Mimo, ze uważam, że jesteśmy kowalami swojego losu, to wierzę także, ze świat pokazuje nam najlepsza drogę jaką możemy pójść. Czasem wydaje się, że coś jest źle, ale potem okazuje się najlepszym rozwiązaniem. Jutro dam z siebie wszystko - podsumowała szermierczy dzień na swoim profilu na fb.

W piątek spisywała się równie dobrze. Niezły występ w pływaniu, wygrany bonusowy pojedynek w szermierce, prawie bezbłędny przejazd w loteryjnym jeździectwie dawały jej pozycję liderki po trzech konkurencjach. Pozostawał bieg połączony ze strzelectwem.

Ruszyła do niego z przewagą 12 sekund nad drugą w klasyfikacji Elodie Clouvel z Francji i 29 sekund nad Melanie McCann z Kanady. Przed zawodniczkami były trzy kilometry biegu, a po drodze cztery wizyty na strzelaniu z pistoletów laserowych.

Nowacka pierwsze strzelanie miała średnie, ale utrzymała prowadzenie. Drugie - świetne. Doganiająca ją Francuzka znacznie gorzej wypadła i w połowie dystansu przewaga zawodniczki Legii Warszawy wynosiła nadal ok. 15 sekund.

Po trzecim strzelaniu Nowacka nadal była pierwsza, a na drugiej pozycji wybiegła Chloe Esposito z Australii, która dogoniła Clouvel i razem ścigały Polkę.

Ostatnie strzelanie niestety przyniosły zmianę. Australijka strzelała bezbłędnie i wybiegła pierwsza. Polka z Francuzką kilka sekund później, a te dwie zawodniczki goniła Chinka Qian Chen.

Nowacka była potwornie zmęczona. W roku przygotowań olimpijskich długo zmagała się z kontuzjami i nie była pod względem wytrzymałości najlepiej przygotowana. Ale dobiegła do mety na trzeciej pozycji.

Złoto dla Esposito, która na trasę biegu wyruszyła 45 sekund za Nowacką, ale fantastycznie biegła. Za nią Clouvel i Polka.

Medal Oktawii Nowackiej jest dziewiątym krążkiem polskiej reprezentacji na IO w Rio de Janeiro. Wcześniej złote medale wywalczyły: Anita Włodarczyk oraz Magdalena Fularczyk i Natalia Madej (wioślarska osada), srebrne: Piotr Małachowski (rzut dyskiem) i Marta Walczykiewicz (kajakarstwo), a brązowe: Rafał Majka (kolarstwo), Monika Ciaciuch, Agnieszka Kobus, Maria Springwald, Joanna Leszczyńska (wioślarska czwórka podwójna), Beata Mikołajczyk i Karolina Naja (kajakarska dwójka) oraz Monika Michalik (zapasy).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty