Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Pętla Turkusowa w Szczecinie. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin/Archiwum]
Pętla Turkusowa w Szczecinie. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin/Archiwum]
Przez kilka najbliższych miesięcy nie będzie zmian w siatce połączeń na Prawobrzeżu - choć nie są wykluczone w przyszłości. Chodzi o autobusy kursujące w stronę Podjuch, Żydowiec i Klucza.
Mieszkańcy tych dzielnic narzekają, że od końca stycznia, kiedy wprowadzono zmiany w rozkładach, podróż do domu czy pracy trwa o wiele dłużej. Część autobusów linii 64 i 66 nie przyjeżdża w ogóle, a jeśli już są, to często zatłoczone. W dodatku z rozkładu zniknęła linia 55, która teraz zamiast z Basenu Górniczego na Klucz kursuje z pętli Turkusowa na osiedle Bukowe.

Jak tłumaczyła nam rzecznik ZDiTM-u Hanna Pieczyńska, uwagi pasażerów są brane pod uwagę, ale na wszystko potrzeba czasu i cierpliwości.

- Będziemy się tej sytuacji przyglądać, sprawdzać jakie jest napełnienie autobusów. Jeżeli okaże się, że rzeczywiście pasażerów jest bardzo dużo w pojazdach, które w tej chwili jeżdżą z taką częstotliwością, korekty i zmiany zostaną wprowadzone - mówi Pieczyńska.

Cierpliwości mieszkańcom jednak brakuje.

- Stoję jak ta głupia, czekam żeby wrócić do domu. - Przyjeżdża jeden autobus. - 64 jedzie co 20 minut, albo nie raz krótkie. Oni sobie kpiny z nas zrobili. - Od Podjuch do Klucza niech nas zaorzą - mówią pasażerowie.

Nową siatkę połączeń na Prawobrzeżu ZDiTM wprowadził m.in. ze względu na otwarcie pętli Turkusowa. Autobusy w kierunku Klucza czy Podjuch jednak ją omijają, kursując przez Rondo Ułanów Podolskich.
Jak tłumaczyła nam rzecznik ZDiTM-u Hanna Pieczyńska, uwagi pasażerów są brane pod uwagę, ale na wszystko potrzeba czasu i cierpliwości.
Cierpliwości mieszkańcom jednak brakuje.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty