Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz

Trafił za kratki z powodu długów, bo komornik zapomniał powiadomić sąd, że te zostały spłacone. Fot. Łukasz Szełemej [PR Szczecin]
Trafił za kratki z powodu długów, bo komornik zapomniał powiadomić sąd, że te zostały spłacone. Fot. Łukasz Szełemej [PR Szczecin]
Trafił za kratki z powodu długów, bo komornik zapomniał powiadomić sąd, że te zostały spłacone. O zbadanie sprawy mieszkańca Goleniowa przez Ministra Sprawiedliwości wystąpiła teraz Lex Nostra - fundacja pomagająca przedsiębiorcom pokrzywdzonym przez wymiar sprawiedliwości.
Kilka lat temu, Ryszard Sidorowicz popadł w konflikt z burmistrzem. Musiał zamknąć rodzinną gastronomię z powodu podwyżek czynszu. Na piśmie nazwał burmistrza "pasożytem" i zarzucił korupcję. Ten skierował sprawę do sądu w Goleniowie, który przyznał mu rację. Sidorowicz nie płacił jednak grzywny, nie stawiał się na rozprawy, tylko ciągle się odwoływał. Gdy komornik wystąpił do sądu, aby ten nakłonił przedsiębiorcę do wyjawienia majątku, pan Ryszard uregulował zaległości - niecałe 3 tys. zł. Komornik sprawę zakończył, a pan Ryszard... dwa lata temu trafił do aresztu.

Jak to się stało? Pan Ryszard spłacił zobowiązania, a komornik nie powiadomił sądu, o tym, że zakończył postępowanie egzekucyjne. Wskutek tego sąd, aby przymusić mężczyznę do wyjawienia majątku orzekł areszt. - Kiedy trafiłem do aresztu, miałem wszystko uregulowane. Zawinił urząd komornika - opowiada pan Ryszard. - Osadzili mnie razem ze skazanymi na wieloletnie więzienia. Czułem się psychicznie bardzo źle. Był taki moment, że w nocy przyjechała karetka.

Z zasądzonych 10 dni Sidorowicz za kratkami spędził dziewięć. Tyle zajęło ustalanie, że sprawa została umorzona trzy miesiące wcześniej.

- Sąd uznał, że działania sądu były zgodne z przepisami prawa, a przepisy są takie, że komornik nie ma obowiązku udzielać takich informacji - mówi Michał Tomala, rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie. - Równie dobrze można postawić tezę, że powinien powiadomić o tym dłużnik. W końcu jest to jego sprawa.

Wniosek do Ministra Sprawiedliwości o zbadanie sprawy mieszkańca Goleniowa złożyła Fundacja Lex Nostra, która pomaga przedsiębiorcom pokrzywdzonym przez wymiar sprawiedliwości.

Sidorowicz pozwał do sądu cywilnego komornika o zadośćuczynienie i przeprosiny w prasie. Sąd uznał jednak, że to dłużnik ma obowiązek powiadomić o spłacie zadłużenie. Sprawa trafi teraz do sądu apelacyjnego.
- Kiedy trafiłem do aresztu, miałem wszystko uregulowane. Zawinił urząd komornika - opowiada pan Ryszard. - Osadzili mnie razem ze skazanymi na wieloletnie więzienia.
- Sąd uznał, że działania sądu były zgodne z przepisami prawa, a przepisy są takie, że komornik nie ma obowiązku udzielać takich informacji - mówi Michał Tomala, rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Wniosek do Ministra Sprawiedliwości o zbadanie sprawy mieszkańca Goleniowa złożyła Fundacja Lex Nostra, która pomaga przedsiębiorcom pokrzywdzonym przez wymiar sprawiedliwości - mówi Maciej Lisowski, dyrektor fundacji.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty