To w związku z zażaleniem prokuratury na decyzję Sądu Rejonowego w Gryficach. Zgodnie z jego postanowieniem Edyta M. nie została tymczasowo aresztowana.

Podejrzanej o oparzenie swojego dziecka i nieudzielenie mu pomocy grozi do pięciu lat więzienia. Zgodnie z ustaleniami śledczych, kobieta wykąpała córkę w zbyt gorącej wodzie i nie poszła z nią do lekarza. Rodzice zaczęli szukać pomocy dopiero po kilku dniach. Zadzwonili po pogotowie, bo 5-latka płakała i zwijała się z bólu. Okazało się wtedy, że kobieta miała w wydychanym powietrzu około 2,5 promila alkoholu.