Wynik 23 proc. w przypadku województwa zachodniopomorskiego to i tak najlepszy rezultat w kraju, bo średnia jest na poziomie 17 proc.

Te wyniki utrzymują się od wielu lat, jak mówi Małgorzata Koszur - rzecznik prasowy Zachodniopomorskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia.

- Wygląda na to, że kobiety, które się badają, regularnie to robią i pamiętają o tym. Natomiast kobiety, które się nie badają i nie chodzą do ginekologa, to trudno, żeby pobierano od nich cytologię. To może też wskazywać na to, że bardzo wiele kobiet po prostu nie chodzi do ginekologa - powiedziała Koszur.

23 procent zaskakuje, biorąc pod uwagę ogromną liczbę kobiet czekających na badanie w przychodni, jak ocenia dr n. med. Barbara Dziurawiec, ginekolog z Przychodni Medycyny Rodzinnej przy ul. Kadłubka. Dziurawiec dodaje, że badanie raz na trzy lata to kompromis.

- Kompromis pomiędzy częstością wykrywania zmian nowotworowych a kosztami, które trzeba ponieść na wykonywanie tych badań. Badanie jest wykonywane, co trzy lata, dlatego, że zwiększenie częstotliwości wykonywania badań co roku nie przyniosłoby znacznej poprawy wykrywalności, w stosunku do kosztów, które trzeba by było ponieść w związku z tym. Każda pacjentka może zrobić pomiędzy tymi badaniami, również badania dodatkowe - powiedziała Dziurawiec.

Co roku na raka piersi umiera około 6, a na raka szyjki macicy około 2 tysiące Polek.

Wspomniane dane te dotyczą pacjentek, które badanie robią w ramach programu profilaktycznego Ministerstwa Zdrowia. Dzięki niemu każda kobieta między 25 a 59 rokiem życia może, raz na trzy lata, bezpłatnie z niego skorzystać.

W związku ze zbliżającym się Dniem Kobiet o badaniu cytologicznym przypomina Narodowy Fundusz Zdrowia. W związku z nim m.in. w Szczecinie, Goleniowie, Świnoujściu, Chojnie czy Kamieniu Pomorskim będzie można wykonać bezpłatnie cytologię i to bez wcześniejszego umawiania się.