Podczas konferencji poseł Marchewka powiedział, że prawie dwa lata temu w stoczni był premier Mateusz Morawiecki zapowiadając budowę promu "Batory". Wyszło „sorry Batory” i nie dzieje się nic – mówił poseł PO.

Poseł Krzysztof Zaremba przypomina, że dziś przemysł stoczniowy jest odtwarzany, bo w 2008 roku premier Donald Tusk powiedział: „Niech szlag trafia tą stocznie”. Potem w Sejmie uchwalono ustawę likwidującą przemysł stoczniowy, której sprawozdawcą był poseł Sławomir Nitras.

- W mojej ocenie była to konferencja „koalicji niemieckiej”, polityków którzy donoszą na Polskę do Unii Europejskiej i popierają niemieckie decyzje. Oni na zamówienie Niemiec zlikwidowali w Polsce przemysł stoczniowy. O promie porozmawiamy w 2022 roku kiedy on już będzie pływał, bo taka jest data oddania promu. A pan poseł Marchewka zna się jak szczerbaty na sucharach, jeśli chodzi o budowę statków. I powinien siedzieć dzisiaj cicho - stwierdził Zaremba.