Reprezentacje klubów żeglarskich z całej Polski walczą na Jeziorze Dąbie o laury w pierwszych tegorocznych zawodach Polskiej Ligi Żeglarskiej.
Przez sześć lat istnienia w rozgrywkach wykształciły się dwie grupy - w ekstraklasie pływa między innymi SEJK Pogoń Szczecin.
Adrian Palus z załogi ubiegłorocznych wicemistrzów z Sailing Legia podkreśla, że ścigają się tu bardzo dobrzy żeglarze.
- W ekstraklasie starujemy nie pierwszy raz - powiedział Palus. - Formuła jest bardzo ciekawa. Pogoda dopisuje i na pewno jeszcze wiele wyścigów przed nami.
Organizator Polskiej Ligi Żeglarskiej Maciej Cylupa mówi, że z roku na rok zainteresowanie jest coraz większe.
- My dostarczamy sprzęt, oni przyjeżdżają i gromadzimy tu bardzo dobrych żeglarzy. Fajna walka, ciasna, dosłownie na centymetry - podkreśla Cylupa.
Żeglarze na Jeziorze Dąbie będą się ścigali do niedzieli. Kolejną rundę zaplanowano na początek lipca w Sopocie.
Adrian Palus z załogi ubiegłorocznych wicemistrzów z Sailing Legia podkreśla, że ścigają się tu bardzo dobrzy żeglarze.
- W ekstraklasie starujemy nie pierwszy raz - powiedział Palus. - Formuła jest bardzo ciekawa. Pogoda dopisuje i na pewno jeszcze wiele wyścigów przed nami.
Organizator Polskiej Ligi Żeglarskiej Maciej Cylupa mówi, że z roku na rok zainteresowanie jest coraz większe.
- My dostarczamy sprzęt, oni przyjeżdżają i gromadzimy tu bardzo dobrych żeglarzy. Fajna walka, ciasna, dosłownie na centymetry - podkreśla Cylupa.
Żeglarze na Jeziorze Dąbie będą się ścigali do niedzieli. Kolejną rundę zaplanowano na początek lipca w Sopocie.
Adrian Palus z załogi ubiegłorocznych wicemistrzów z Sailing Legia podkreśla, że ścigają się tu bardzo dobrzy żeglarze.