Wyszedł sam na grzybobranie - szukali go policjanci i strażacy. Po kilku godzinach funkcjonariusze znaleźli 59-latka w lesie pod Choszcznem. Był nieprzytomny, miał również problemy z oddychaniem.
Policjanci przekazali go ratownikom medycznym, którzy zabrali mężczyznę na obserwację do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.