Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin/Archiwum]
W Kołobrzegu trwa spór w sprawie budowy nowego zjazdu z drogi ekspresowej S6 w kierunku centrum miasta.
Mieszkańcy osiedla Rzemieślniczego nie chcą zgodzić się na budowę wiaduktu w pobliżu ich domów. Wiadukt ma jednak umożliwić swobodny wjazd do miasta, a jednocześnie sprawić, że z dotychczasowej drogi wojewódzkiej nr 163 będą mogli skorzystać mieszkańcy Budzistowa, czyli sąsiedniej miejscowości.

Po otwarciu drogi S6 kierowcy jadący z Budzistowa mają olbrzymie problemy z wyjazdem do Kołobrzegu. Wszystko przez zwiększone natężenie ruchu.

Podczas spotkania z mieszkańcami do budowy wiaduktu przekonywali dyrektor szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Łukasz Lendner oraz poseł PiS, Czesław Hoc.

- Mieszkacie o metr od najbardziej obciążonej drogi w Kołobrzegu, przy wjeździe. Nasze rozwiązanie bez wątpienia polepszy sytuację. - Musimy patrzeć na Budzistowo, musimy patrzeć na miasto. Oddalamy to niebezpieczeństwo, oddalamy o 70 metrów. Musimy to robić, tym bardziej, że mamy środki na to, tym bardziej, że możemy te środki utracić - mówili.

Andrzej Mielnik, jeden z protestujących mówi, że okoliczni mieszkańcy są zdeterminowani, by zablokować inwestycję.

- Złożyliśmy się i zatrudniliśmy bardzo dobrą firmę prawniczą i nie odstąpimy. Jeśli państwo uprzecie się na to, żeby nas "uszczęśliwić" tą inwestycją będziemy robili wszystko metodami prawnymi. Jeśli to nie wystarczy, będziemy blokowali budowę - zapowiedział.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad posiada decyzję środowiskową zezwalającą na budowę wiaduktu o wysokości szczytowej ponad siedmiu metrów. Cała droga według planów powinna być gotowa do końca 2023 roku.
- Mieszkacie o metr od najbardziej obciążonej drogi w Kołobrzegu, przy wjeździe. Nasze rozwiązanie bez wątpienia polepszy sytuację. - Musimy patrzeć na Budzistowo, musimy patrzeć na miasto. Oddalamy to niebezpieczeństwo, oddalamy o 70 metrów. Musimy to robić, tym bardziej, że mamy środki na to, tym bardziej, że możemy te środki utracić - mówili.
- Złożyliśmy się i zatrudniliśmy bardzo dobrą firmę prawniczą i nie odstąpimy. Jeśli państwo uprzecie się na to, żeby nas "uszczęśliwić" tą inwestycją będziemy robili wszystko metodami prawnymi. Jeśli to nie wystarczy, będziemy blokowali budowę - zapowiedział.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty