W punkcie szczepień przy szpitalu w Dębnie była nasza reporterka i rozmawiała ze szczepiącymi się tam seniorami. - Mam 82 lata. Chcę się zaszczepić dla moich dziecin i wnucząt, żeby mieć z nimi kontakt. Także z racji mojego wieku i tego, że jestem najbardziej narażona szczepię się, aby tego nie roznosić po rodzinie. - Żeby choroby nie było i kogoś nie zarazić - mówili seniorzy.

- Seniorzy chętnie się szczepią, nie ma problemu z zapełnieniem terminów, jeżeli chodzi o szczepienia seniorów. Myślę, że w gminie Dębno przydałoby się jeszcze przynajmniej kilka punktów szczepień - mówiła Anna Gryciak, pielęgniarka.

- Jest nasza ogromna prośba do lekarzy rodzinnych, aby zgłaszali się i deklarowali chęć przystąpienia do programu odnośnie szczepień, aby jak najwięcej ludzi mogło się zaszczepić - apelowała Joanna Stąsiek-Janicka, zastępca burmistrza Dębna.

Na ten moment, w całym województwie jest 221 stacjonarnych punktów szczepień, w kilku gminach działają także mobilne punkty.