Aktorzy na kwarantannie, Teatr Polski w Szczecinie przesuwa premierę spektaklu.
W sobotę, widzowie po raz pierwszy mieli zobaczyć "Tschicka". Premiera została jednak przeniesiona na 27 marca.
Przypomnijmy, wcześniej we wrześniu ubiegłego roku teatr musiał przerwać pracę, gdy spora część załogi zaraziła się koronawirusem.
To są trudne czasy dla teatru - mówił w "Rozmowie pod Krawatem" Adam Opatowicz, dyrektor Teatru Polskiego w Szczecinie.
- Dotknęło nas znowu losowym totolotkiem "covidowe" ukąszenie, mamy dwóch albo trzech aktorów na kwarantannie i to wystarczyło, aby ta premiera nie doszła do skutku. Na szczęście aktorzy czują się dobrze i na razie nic złego się nie dzieje - dodał Opatowicz.
Odwołane są także do 19 marca spektakle: "Mayday" i "Weekend z R.".
Przypomnijmy, wcześniej we wrześniu ubiegłego roku teatr musiał przerwać pracę, gdy spora część załogi zaraziła się koronawirusem.
To są trudne czasy dla teatru - mówił w "Rozmowie pod Krawatem" Adam Opatowicz, dyrektor Teatru Polskiego w Szczecinie.
- Dotknęło nas znowu losowym totolotkiem "covidowe" ukąszenie, mamy dwóch albo trzech aktorów na kwarantannie i to wystarczyło, aby ta premiera nie doszła do skutku. Na szczęście aktorzy czują się dobrze i na razie nic złego się nie dzieje - dodał Opatowicz.
Odwołane są także do 19 marca spektakle: "Mayday" i "Weekend z R.".