Prymus potrzebuje pilnie domu. Pies dla własnego bezpieczeństwa nie może wrócić do schroniska.
O pomoc dla doświadczonego przez życie Prymusa apeluje schronisko dla bezdomnych zwierząt w Choszcznie. To 5-letni, duży mieszaniec.
- Jest w trakcie leczenia, po tym jak ze strachu zrobił sobie krzywdę podczas ostatnich burz - mówi Hanna Kardasz ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Choszcznie. - W trakcie ostatnich burz, zrobił sobie krzywdę, prawie się oskalpował. Obecnie pies przebywa na terenie Szczecina. Prymus, samo imię mówi bardzo dużo o tym psie. To jest pies już gotowy do tego, żeby zamieszkać z człowiekiem.
Dodaje, że pies jest gotowy do adopcji, a powrót za kraty byłyby dla niego bardzo niebezpieczny
- W tym roku, jak widzimy, tych burz jest bardzo dużo. Bardzo źle Prymus sobie z nimi radzi, kiedy jest bez człowieka. Robi sobie fizyczną krzywdę - oberwał sobie część ucha, zdarł do krwi pazury. Ten pies nie może wrócić do schroniska - tłumaczy Kardasz.
Wszyscy, którzy chcieliby poznać Prymusa powinni skontaktować się ze schroniskiem.
- Jest w trakcie leczenia, po tym jak ze strachu zrobił sobie krzywdę podczas ostatnich burz - mówi Hanna Kardasz ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Choszcznie. - W trakcie ostatnich burz, zrobił sobie krzywdę, prawie się oskalpował. Obecnie pies przebywa na terenie Szczecina. Prymus, samo imię mówi bardzo dużo o tym psie. To jest pies już gotowy do tego, żeby zamieszkać z człowiekiem.
Dodaje, że pies jest gotowy do adopcji, a powrót za kraty byłyby dla niego bardzo niebezpieczny
- W tym roku, jak widzimy, tych burz jest bardzo dużo. Bardzo źle Prymus sobie z nimi radzi, kiedy jest bez człowieka. Robi sobie fizyczną krzywdę - oberwał sobie część ucha, zdarł do krwi pazury. Ten pies nie może wrócić do schroniska - tłumaczy Kardasz.
Wszyscy, którzy chcieliby poznać Prymusa powinni skontaktować się ze schroniskiem.