W programie przewidziano m.in. całonocną zabawę z DJ-em. Można również było spróbować przysmaków z wiejskich kuchni albo rywalizować w pianie, której świeże porcje zapewniali strażacy ochotnicy.

Dużą popularnością cieszyła się również loteria fantowa. W puli nagród: wizyta w salonie kosmetycznym, jak i piła mechaniczna.

Cały dochód z sobotniego festynu zasili konto pomocy pogorzelców.

Ewelina Borowik, sołtys Koszewka liczy na hojność mieszkańców, podkreślając, że nocna część festynu dopiero się rozpoczyna.

- Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcą przybyć i wspomóc naszych pogorzelców. Żeby mogli wrócić do normalności, ale też: do własnych domów. Mam nadzieję, że dziś "rozbijemy bank" - mówiła.

Poszkodowana w pożarze pani Paulina jest wdzięczna za okazane wsparcie.

- Naprawdę: mamy bardzo dużo szczęścia w tym nieszczęściu. Przede wszystkim, że jesteśmy cali i zdrowi. Wiara w człowieka wraca, odzew jest naprawdę wielki. Odzew jest wielki - przyznała.

Krzysztof z Moto Stargard zachęca do motocyklowych przejażdżek całe rodziny.

- Opowiadamy o nas, o naszych motorach, o naszej pasji; trzeba spróbować, trzeba poczuć adrenalinę i przy okazji: pomóc! - apelował.

Podczas imprezy prowadzona jest publiczna zbiórka dla pogorzelców. Na internetowe konto darczyńcy wpłacili już prawie 80 tys. zł.