Opowiada o 29-letnim bezrobotnym gamerze Wojtku. Mężczyzna nie chce wyprowadzić się z domu rodzinnego, więc otrzymuje nakaz sądowy, który ma go do tego zmusić, a o który postarała się jego matka. To także film o opóźnianiu wejścia w dorosłość, z różnych powodów - mówi pochodzący ze Szczecina scenarzysta Jakub Litke.

- Nasi rodzice w wieku 20 lat często byli po ślubie, mieli dzieci, mieli ułożone życie zawodowe. Teraz ta sytuacja wygląda zupełnie inaczej i też jakby te problemy, z którymi borykają się młodzi dorośli są inne. W tym zagubieniu nie jest wcale trudno wpaść w jakiś marazm czy po prostu utknąć w jakimś punkcie - podkreśla Litke.

Po seansie będzie można porozmawiać z twórcami filmu - dodaje Grażyna Iłowiecka z Klubu Delta: - Film porusza ważny, aktualny temat, a z drugiej strony nie jest taki obciążający w formie, bo jest to komediodramat, więc da się o tym filmie porozmawiać po. A dla nas w Klubie Delta, w Miejskim Ośrodku Kultury rozmowa jest bardzo ważna.

Film "Game Over" będzie wieczorem wyświetlany po raz pierwszy poza konkursami. Dotychczas pokazywany był m.in. na festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie i na Polish Film Festival w Los Angeles, gdzie otrzymał nagrodę Hollywood Eagle za najlepszy film pełnometrażowy.

Seans w Delcie rozpocznie się o godz. 18.

Autorka edycji: Joanna Chajdas