Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia, w Polsce może się z nią zmagać ponad 400 tys. osób.

W szczecińskim Domu Pomocy Społecznej przy ul. Romera 29 dowiemy się, jak im pomóc - mówi Maciej Homis, rzecznik miasta ds. pomocy społecznej.

- Nie spodziewałem się, że ludzie dorośli nagle mogą stać się prawie dziećmi. Nie radziłem sobie sam z tym. Powiem szczerze, że mam do siebie żal, bo nie zauważyłem właśnie tych początków. - Nasza mama niestety zachorowała na chorobę Alzheimera. Chciałybyśmy dowiedzieć się więcej informacji niż to, co do tej pory wiemy. - Teść ma już stwierdzoną chorobę Alzheimera. Wiemy, jak to wygląda obecnie i chcieliśmy się dowiedzieć jak postępować i co nas jeszcze czeka. - Zapominał się, nie przychodził do domu, pojechał na cmentarz i nie wrócił. Chcę wiedzieć, jak się lepiej opiekować mężem. - mówili uczestnicy.

- Pracuję z osobami choroby na Alzheimera i Parkinsona, więc dodatkowa taka wiedza bardziej mnie ukierunkuje na tę chorobę i na pracę z podopiecznymi. - Przyjechaliśmy z grupą osób z Królowej Jadwigi, z DPS-u i chcielibyśmy poszerzyć swoją wiedzę. Trzeba mieć dużo cierpliwości, wysłuchiwać, czasami za rękę poprowadzić w jedno miejsce, ale przede wszystkim cierpliwość i spokój - mówią pracownicy DPS-ów.