Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Koszykarze PGE Spójni nie sprawili niespodzianki w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Stargardzianie przegrali w czwartek na własnym parkiecie z wyżej notowaną Legią Warszawa 73:79 w Energa Basket Lidze.
Biało-bordowi wystąpili w mocno osłabionym składzie bez trzech kontuzjowanych podstawowych graczy: Tomasza Śniega, Kacpra Młynarskiego i Filipa Matczaka. Ekipa trenera Macieja Raczyńskiego po trzech kwartach przegrywała 51:67, ale jak mówi skrzydłowy Spójni Mateusz Kostrzewski w ostatniej odsłonie rzuciła się do odrabiania strat i niewiele zabrakło do zwycięstwa.

- W takich momentach drużyna nie ma nic do stracenia. Postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Zaczęliśmy bardzo mocno bronić, wychodzić wyżej, wypychać ich z pozycji rzutowej. Wypadli z rytmu. To był dobry zryw i pokazuje, że tak musimy grać częściej - ocenił Kostrzewski.

W kolejnym meczu Energa Basket Ligi koszykarze PGE Spójni Stargard 18 stycznia na wyjeździe zmierzą się z MKS-em Dąbrowa Górnicza.
Ekipa trenera Macieja Raczyńskiego po trzech kwartach przegrywała 51:67, ale jak mówi skrzydłowy Spójni Mateusz Kostrzewski w ostatniej odsłonie rzuciła się do odrabiania strat i niewiele zabrakło do zwycięstwa.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty