Radio Szczecin
W Centrum Olimpijskim w Warszawie nominacje do Olimpijskiej Reprezentacji Paryż 2024 odebrali przedstawiciele dziesięciu dyscyplin. źródło: https://x.com/pkolpl
Kolejna grupa polskich sportowców złożyła ślubowanie przed rozpoczynającymi się 26 lipca Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu.
W Centrum Olimpijskim w Warszawie nominacje do Olimpijskiej Reprezentacji Paryż 2024 odebrali przedstawiciele dziesięciu dyscyplin. Wśród nich między innymi reprezentanci boksu, koszykówki 3x3, pływania i wioślarstwa.
- Przez lata pracowaliście, przez lata marzyliście. Dzisiaj rozpoczynacie ten bój, który dla wielu też tutaj obecnych był zwycięski. Bo medale, największe laury, czyli zwycięstwa od stu lat wracają do Polski - powiedział Krzysztof Gawkowski, nawiązując do pierwszego udziału Polaków w igrzyskach w 1924 roku.
Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz w imieniu całego narodu życzył sportowcom powodzenia.
- Wiem, jak ciężko pracowaliście, by dzisiaj tu być z nami. Wiem, ile poświęciliście czasu, siły, by zakwalifikować się na igrzyska olimpijskie - dodał szef PKOl.
Chorąży polskiej reprezentacji i zawodnik koszykówki 3x3 Przemysław Zamojski powiedział, że wśród sportowców czuć już wyjątkową atmosferę zbliżających się igrzysk.
- Na pewno czuć wielką ekscytację. Zawsze po ślubowaniu czuć, że jest się tym pełnoprawnym olimpijczykiem. Dzisiaj już czeka nas wyjazd do Paryża, także cieszymy się i nie możemy już doczekać się pierwszego gwizdka - dodał.
Trener polskich koszykarzy 3x3 Piotr Renkiel powiedział, że w Paryżu drużyna będzie walczyć o jak najlepszy wynik.
- Pierwszym celem jest mecz z Francją i tego się trzymamy. Każdy przeciwnik po kolei. Naszym celem jest znaleźć się wyżej niż w Tokio, czyli dostanie się do tej rundy pucharowej. A później zobaczymy, co się stanie. Będzie, co ma być. Jesteśmy gotowi na wszystko - stwierdził trener drużyny.
We wtorek ostatnie ślubowanie w Polsce. Nominacje odbiorą między innymi siatkarze i siatkarki. Zarówno kobieca, jak i męska drużyna są faworytami do olimpijskich medali.
Wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zwrócił się do sportowców, podkreślając, że są w gronie najlepszych z najlepszych.Trzymamy kciuki za kolejnych sportowców, którzy wkrótce ruszają do Paryża 💪 https://t.co/2MHNFABUG7
— Polski Komitet Olimpijski | Team PL (@pkolpl) July 22, 2024
- Przez lata pracowaliście, przez lata marzyliście. Dzisiaj rozpoczynacie ten bój, który dla wielu też tutaj obecnych był zwycięski. Bo medale, największe laury, czyli zwycięstwa od stu lat wracają do Polski - powiedział Krzysztof Gawkowski, nawiązując do pierwszego udziału Polaków w igrzyskach w 1924 roku.
Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz w imieniu całego narodu życzył sportowcom powodzenia.
- Wiem, jak ciężko pracowaliście, by dzisiaj tu być z nami. Wiem, ile poświęciliście czasu, siły, by zakwalifikować się na igrzyska olimpijskie - dodał szef PKOl.
Chorąży polskiej reprezentacji i zawodnik koszykówki 3x3 Przemysław Zamojski powiedział, że wśród sportowców czuć już wyjątkową atmosferę zbliżających się igrzysk.
- Na pewno czuć wielką ekscytację. Zawsze po ślubowaniu czuć, że jest się tym pełnoprawnym olimpijczykiem. Dzisiaj już czeka nas wyjazd do Paryża, także cieszymy się i nie możemy już doczekać się pierwszego gwizdka - dodał.
Trener polskich koszykarzy 3x3 Piotr Renkiel powiedział, że w Paryżu drużyna będzie walczyć o jak najlepszy wynik.
- Pierwszym celem jest mecz z Francją i tego się trzymamy. Każdy przeciwnik po kolei. Naszym celem jest znaleźć się wyżej niż w Tokio, czyli dostanie się do tej rundy pucharowej. A później zobaczymy, co się stanie. Będzie, co ma być. Jesteśmy gotowi na wszystko - stwierdził trener drużyny.
We wtorek ostatnie ślubowanie w Polsce. Nominacje odbiorą między innymi siatkarze i siatkarki. Zarówno kobieca, jak i męska drużyna są faworytami do olimpijskich medali.
