Radio SzczecinRadio Szczecin » Kultura
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Incognito, bo tak nazywa się krążek, to zbiór refleksji autorki o miłości i pięknie. Fot. www.lesja.pl
Incognito, bo tak nazywa się krążek, to zbiór refleksji autorki o miłości i pięknie. Fot. www.lesja.pl
To niezobowiązujący jazz - tak o swojej nowej płycie mówi Lesja Szulc. Incognito, bo tak nazywa się krążek, to zbiór refleksji autorki o miłości i pięknie.
Lesja pochodzi z Lwowa, ale od kilku lat mieszka w Goleniowie. Jak przyznaje na płycie jest też utwór zatytułowany "Manifest", który nie pasuje do pozostałych. Piosenka opowiada o fali protestów mieszkańców Ukrainy jaka miała miejsce w ubiegłym roku na tzw. Euromajdanie.

- Cała płyta czekała na ten "Manifest", ponieważ w tej piosence krzyczę do świata na temat tego co dzieje się na Ukrainie, na temat obojętności. Uważam, że język ukraiński jest na tyle piękny i melodyjny, że można nim nawet zaśpiewać bossa novę lub swingować, dowodem czego jest Incognito - mówi artystka.

Za warstwę muzyczną na płycie odpowiadają m.in Aleksander Jastrząb i Wojciech Górecki. To drugi autorski krążek ukraińskiej wokalistki.
Relacja Kamila Nieradki.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty