Plan wzmocnienia wschodniej flanki NATO został potwierdzony podczas środowego spotkania ministrów obrony Sojuszu w Brukseli. W czwartek rozmowy będą kontynuowane między innymi na temat relacji NATO z Gruzją.
- Ten proces idzie tak dobrze i tak gładko, zarówno ze strony polskiej jest dobrze przygotowany, jak i ze strony NATO-wsko-amerykańskiej, więc ja nie widzę żadnych zagrożeń dla jego realizacji - mówił minister obrony Antoni Macierewicz.
Udział amerykańskich wojsk we wzmacnianiu wschodniej flanki potwierdził nowy szef Pentagonu James Mattis, który nawiązał do rosyjskiej agresji na Ukrainie.
- Wydarzenia z 2014 roku były otrzeźwiające i musimy dostosować się do nowych wyzwań w kwestiach bezpieczeństwa - mówił amerykański sekretarz obrony.
W czwartek ministrowie obrony państw Sojuszu będą rozmawiać z przedstawicielem Gruzji o dalszej współpracy, choć na razie władze w Tbilisi nie mogą liczyć na ofertę członkostwa w NATO, między innymi z powodu sprzeciwu Rosji. W drugim dniu spotkania ministrowie obrony mają także rozmawiać o walce z cyberprzestępczością.