Obie ofiary śmiertelne piątkowego zamachu w fińskim mieście Turku to kobiety. Wśród ośmiu rannych w ataku osób jest dwóch mężczyzn.
Wszystko wskazuje na to, że zamach był wcześniej planowany, a jego celem miały być kobiety. Policja stara się - również dzięki współpracy z Europolem - pozyskać więcej informacji, które będą mogły potwierdzić przypuszczenia śledczych.
Głównym podejrzanym jest 18-letni Marokańczyk, który przybył do Finlandii w ubiegłym roku starając się o azyl - twierdzi fińska policja. W sprawie podejrzane są jeszcze cztery inne osoby, które zostały zatrzymane. Jedna jest poszukiwana międzynarodowym listem gończym. Fińska policja potwierdziła, że zatrzymany Marokańczyk jest podejrzany o dokonanie zamachu terrorystycznego.
Szef policji kryminalnej Robin Lardot wyraził nadzieję, że nie dojdzie do eskalacji napięcia, choć w sobotę ma odbyć się demonstracja na rynku w Turku, a w piątek zaatakowana została pizzeria w Pargas w południowo-zachodniej Finlandii.
W związku z zamachem w Turku nie podwyższono stopnia zagrożenia zamachami terrorystycznymi - od czerwca obowiązuje ten sam podwyższony stopień zagrożenia.
Głównym podejrzanym jest 18-letni Marokańczyk, który przybył do Finlandii w ubiegłym roku starając się o azyl - twierdzi fińska policja. W sprawie podejrzane są jeszcze cztery inne osoby, które zostały zatrzymane. Jedna jest poszukiwana międzynarodowym listem gończym. Fińska policja potwierdziła, że zatrzymany Marokańczyk jest podejrzany o dokonanie zamachu terrorystycznego.
Szef policji kryminalnej Robin Lardot wyraził nadzieję, że nie dojdzie do eskalacji napięcia, choć w sobotę ma odbyć się demonstracja na rynku w Turku, a w piątek zaatakowana została pizzeria w Pargas w południowo-zachodniej Finlandii.
W związku z zamachem w Turku nie podwyższono stopnia zagrożenia zamachami terrorystycznymi - od czerwca obowiązuje ten sam podwyższony stopień zagrożenia.