Słynną Piątą Aleją na Manhattanie maszerują działacze polonijni, polskie orkiestry i zespoły ludowe, dzieci z polonijnych szkół, harcerze, żołnierze i weterani. Honorowymi gośćmi parady są: sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Anna Maria Anders, wicemarszałek Senatu Adam Bielan i prymas Polski Wojciech Polak.

Wzdłuż trasy przemarszu ustawiły się dziesiątki tysięcy Amerykanów i mieszkających w Stanach Zjednoczonych Polaków. - Mieszkam w USA od 27 lat i co roku przychodzę na tę paradę. Jest tu masa atrakcji. Jesteśmy tutaj tyle lat, więc warto to podkreślić - mówią nasi rodacy, którzy mieszkają w Nowym Jorku. - W pewnym sensie jest to tradycja i podtrzymanie polskości. Jeżeli nie będzie parady, to nie będzie obecności Polski i Polaków w Ameryce.

Paradę poprzedziła msza w katedrze św. Patryka, którą odprawił prymas Polski Wojciech Polak. Arcybiskup został też honorowym marszałkiem parady.

Hasło tegorocznej Parady Pułaskiego to: "Generał Tadeusz Kościuszko - bohater dwóch narodów". Po przemarszu Piątą Aleją uczestnicy i widzowie wezmą udział w koncercie polskich wykonawców w Parku Centralnym.

Kazimierz Pułaski walczył w armii Stanów Zjednoczonych. W 1779 roku legion kawalerii, którym dowodził, odniósł historyczne zwycięstwo pod Charleston nad Anglikami. Kilka lat temu Kongres USA przyznał mu honorowe obywatelstwo Stanów Zjednoczonych.