Kierowcy po zmianie taryfikatora mandatów jeżdżą wolniej - mówi Główny Inspektor Transportu Drogowego Alvin Gajadhur.
Od początku roku obowiązują nowe, wyższe stawki. Gajadhur twierdzi, że wpłynęło to na ostrożność jazdy kierowców.
- To pokazują statystki systemu fotoradarowego, którym zarządza Inspekcja Transportu Drogowego. Porównując dwa tygodnie tego roku do analogicznego okresu ubiegłego roku możemy powiedzieć, że o ponad 10 tysięcy spadła liczba naruszeń zarejestrowanych przez system fotoradarowy - mówi Alvin Gajadhur.
Gajadhur zaznaczał, że wciąż rejestrowane są znaczące przekroczenia prędkości. - Niechlubni rekordziści to kierowca, który poruszał się Mostem Poniatowskiego w Warszawie z prędkością 165 km na godzinę przy ograniczeniu do 50 km na godzinę. Kierowca w Alei Stanów Zjednoczonych w Warszawie został zarejestrowany przez fotoradar gnając 194 km na godzinę przy ograniczeniu do 80 km na godzinę - dodaje Główny Inspektor Transportu Drogowego.
Obecnie przy przekroczeniu prędkości o ponad 31 kilometrów na godzinę najniższy mandat wynosi 800 złotych. Kwota ta stopniowo wzrasta aż do dwóch i pół tysiąca złotych, przy przekroczeniu prędkości o więcej niż 71 kilometrów na godzinę.
Od początku września przekroczenie prędkości o więcej niż 30 kilometrów na godzinę będzie karane podwójnie, jeśli dojdzie do niego w warunkach recydywy. Wzrosły także mandaty za nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, co jest najczęstszą przyczyną wypadków oraz za jazdę pod wpływem alkoholu.
- To pokazują statystki systemu fotoradarowego, którym zarządza Inspekcja Transportu Drogowego. Porównując dwa tygodnie tego roku do analogicznego okresu ubiegłego roku możemy powiedzieć, że o ponad 10 tysięcy spadła liczba naruszeń zarejestrowanych przez system fotoradarowy - mówi Alvin Gajadhur.
Gajadhur zaznaczał, że wciąż rejestrowane są znaczące przekroczenia prędkości. - Niechlubni rekordziści to kierowca, który poruszał się Mostem Poniatowskiego w Warszawie z prędkością 165 km na godzinę przy ograniczeniu do 50 km na godzinę. Kierowca w Alei Stanów Zjednoczonych w Warszawie został zarejestrowany przez fotoradar gnając 194 km na godzinę przy ograniczeniu do 80 km na godzinę - dodaje Główny Inspektor Transportu Drogowego.
Obecnie przy przekroczeniu prędkości o ponad 31 kilometrów na godzinę najniższy mandat wynosi 800 złotych. Kwota ta stopniowo wzrasta aż do dwóch i pół tysiąca złotych, przy przekroczeniu prędkości o więcej niż 71 kilometrów na godzinę.
Od początku września przekroczenie prędkości o więcej niż 30 kilometrów na godzinę będzie karane podwójnie, jeśli dojdzie do niego w warunkach recydywy. Wzrosły także mandaty za nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, co jest najczęstszą przyczyną wypadków oraz za jazdę pod wpływem alkoholu.