Kolejni dwaj żołnierze ranni po atakach migrantów na polsko-białoruskiej granicy.
Grupa cudzoziemców, która była po stronie białoruskiej zaatakowała polskich żołnierzy chroniących granicę - mówi Michał Bura z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Do zdarzenia doszło w środę w okolicy Dubicz Cerkiewnych. Jak poinformowa Bura, życiu żołnierzy nie zagraża niebezpieczeństwo i zostali już wypisani ze szpitala. Do zdarzenia doszło w środę, gdy grupa około dziesięciu osób próbowała dostać się nielegalnie do Polski. Na ich drodze stanęli żołnierze straży granicznej, którzy zostali zaatakowani. Dostali ciosy niebezpiecznymi narzędziami w twarz, co wymagało zszycia ran.
To kolejny w tym tygodniu przypadek ataku na polskie służby. Wcześniej żołnierz został ugodzony nożem. Premier Donald Tusk zapowiedział przywrócenie strefy buforowej na granicy z Białorusią. Na miejsce trafi też więcej wojska i policji.
Do zdarzenia doszło w środę w okolicy Dubicz Cerkiewnych. Jak poinformowa Bura, życiu żołnierzy nie zagraża niebezpieczeństwo i zostali już wypisani ze szpitala. Do zdarzenia doszło w środę, gdy grupa około dziesięciu osób próbowała dostać się nielegalnie do Polski. Na ich drodze stanęli żołnierze straży granicznej, którzy zostali zaatakowani. Dostali ciosy niebezpiecznymi narzędziami w twarz, co wymagało zszycia ran.
To kolejny w tym tygodniu przypadek ataku na polskie służby. Wcześniej żołnierz został ugodzony nożem. Premier Donald Tusk zapowiedział przywrócenie strefy buforowej na granicy z Białorusią. Na miejsce trafi też więcej wojska i policji.