Donald Trump został formalnie kandydatem amerykańskiej Partii Republikańskiej w listopadowych wyborach prezydenckich.
Prawie 2400 delegatów z całych Stanów Zjednoczonych oddało głos na byłego prezydenta. Kandydat na wiceprezydenta J.D.Vance został wybrany przez aklamację.
Wybór Donalda Trumpa odbył się w głosowaniu „roll call”, podczas którego kolejne delegacje deklarowały poparcie dla byłego prezydenta. Przy okazji prezentowali wyjątkowość swoich stanów. „Stan Alaska - największy stan USA, dwuipółkrotnie większy stan od Teksasu, wysunięty najbardziej na północ, z największymi niedźwiedziami i łosiami oddaje wszystkie 29 głosów na prezydenta Donalda Trumpa” - mówił przedstawiciel Alaski.
Wyniki wyborów ogłosił oficjalnie przewodniczący Izby reprezentantów Mike Johnson. „2387 głosów otrzymał prezydent Donald Trump” - poinformował Johnson. Tym samym Donald Trump po raz trzeci stanie do walki o amerykańską prezydenturę, którą w 2016 roku wygrał a w 2020 przegrał.
Trump oficjalnie zaakceptuje nominację w nocy z czwartku na piątek.
Dwa dni po próbie zamachu na wiecu w Pensylwanii Donald Trump pokazał się publicznie na konwencji Partii Republikańskiej w Milwaukee. Były prezydent USA nie przemawiał, ale został przyjęty długimi owacjami. Obecność Trumpa Republikanie wykorzystali także do krytyki polityki gospodarczej Joe Bidena.
Donald Trump z opatrunkiem na uchu pojawił się na scenie przy dźwiękach patriotycznego utworu country Lee Greenwooda „God Bless the USA”, czyli „Boże pobłogosław Amerykę”.
Trump, Został przywitany owacjami na stojąco, okrzykami „USA!” i „My chcemy Trumpa!”. Były prezydent kroczył powoli przy dźwiękach muzyki, lekko się uśmiechając i od czasu do czasu pokazując zaciśniętą pięść. Gdy dotarł na trybunę, na której siedzieli członkowie jego rodziny i przyjaciele, Trump wysłuchał wystąpień trójki zwykłych Amerykanów, którzy dowodzili, że pod jego rządami żyło się znacznie lepiej.
„Głos na Donalda Trumpa to głos za zasobnymi portfelami i dobrym jedzeniem na talerzach naszych dzieci. Jakby powiedział Donald Trump, to głos za tym, by przywrócić świetność Ameryce” - mówiła mieszkanka Filadelfii Amber Rose.
Donald Trump opuścił halę po wysłuchaniu modlitwy pastora, który naśladując byłego prezydenta zapewnił go, że będzie błogosławiony.
Wybór Donalda Trumpa odbył się w głosowaniu „roll call”, podczas którego kolejne delegacje deklarowały poparcie dla byłego prezydenta. Przy okazji prezentowali wyjątkowość swoich stanów. „Stan Alaska - największy stan USA, dwuipółkrotnie większy stan od Teksasu, wysunięty najbardziej na północ, z największymi niedźwiedziami i łosiami oddaje wszystkie 29 głosów na prezydenta Donalda Trumpa” - mówił przedstawiciel Alaski.
Wyniki wyborów ogłosił oficjalnie przewodniczący Izby reprezentantów Mike Johnson. „2387 głosów otrzymał prezydent Donald Trump” - poinformował Johnson. Tym samym Donald Trump po raz trzeci stanie do walki o amerykańską prezydenturę, którą w 2016 roku wygrał a w 2020 przegrał.
Trump oficjalnie zaakceptuje nominację w nocy z czwartku na piątek.
Dwa dni po próbie zamachu na wiecu w Pensylwanii Donald Trump pokazał się publicznie na konwencji Partii Republikańskiej w Milwaukee. Były prezydent USA nie przemawiał, ale został przyjęty długimi owacjami. Obecność Trumpa Republikanie wykorzystali także do krytyki polityki gospodarczej Joe Bidena.
Donald Trump z opatrunkiem na uchu pojawił się na scenie przy dźwiękach patriotycznego utworu country Lee Greenwooda „God Bless the USA”, czyli „Boże pobłogosław Amerykę”.
Trump, Został przywitany owacjami na stojąco, okrzykami „USA!” i „My chcemy Trumpa!”. Były prezydent kroczył powoli przy dźwiękach muzyki, lekko się uśmiechając i od czasu do czasu pokazując zaciśniętą pięść. Gdy dotarł na trybunę, na której siedzieli członkowie jego rodziny i przyjaciele, Trump wysłuchał wystąpień trójki zwykłych Amerykanów, którzy dowodzili, że pod jego rządami żyło się znacznie lepiej.
„Głos na Donalda Trumpa to głos za zasobnymi portfelami i dobrym jedzeniem na talerzach naszych dzieci. Jakby powiedział Donald Trump, to głos za tym, by przywrócić świetność Ameryce” - mówiła mieszkanka Filadelfii Amber Rose.
Donald Trump opuścił halę po wysłuchaniu modlitwy pastora, który naśladując byłego prezydenta zapewnił go, że będzie błogosławiony.