Koniec dyplomatycznej izolacji Putina. Prezydent USA Donald Trump zadzwonił w środę do prezydenta Rosji i uzgodnił rozpoczęcie negocjacji pokojowych w sprawie Ukrainy.
Równocześnie szef Pentagonu Pete Hegseth opowiedział się przeciwko przyjęciu Ukrainy do NATO, a utrzymanie integralności terytorialnej tego kraju uznał za nierealistyczne.
Donald Trump przez półtorej godziny rozmawiał z Władimirem Putinem, głównie o wojnie na Ukrainie. - Mieliśmy bardzo owocną rozmowę. Prezydent Putin też chce zakończenia wojny. To dobrze - powiedział Trump. Prezydent USA dodał, że chce spotkać z Putinem. - Prawdopodobnie spotkamy się w Arabii Saudyjskiej w nieodległej przyszłości - dodał.
Telefon Trumpa do Putina był szeroko komentowany i krytykowany w USA. - Myślę, że na Kremlu teraz świętują. Strzelają tam korki od szampanów - powiedział amerykański biznesmen i krytyk Putina Bill Bowder.
Wielu ekspertów do spraw bezpieczeństwa narodowego skrytykowało też słowa szefa Pentagonu Pete'a Hegsetha, który odrzucił możliwość przystąpienia Ukrainy do NATO. Deklarację te oceniono jako prezent dla Putina.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Donald Trump przez półtorej godziny rozmawiał z Władimirem Putinem, głównie o wojnie na Ukrainie. - Mieliśmy bardzo owocną rozmowę. Prezydent Putin też chce zakończenia wojny. To dobrze - powiedział Trump. Prezydent USA dodał, że chce spotkać z Putinem. - Prawdopodobnie spotkamy się w Arabii Saudyjskiej w nieodległej przyszłości - dodał.
Telefon Trumpa do Putina był szeroko komentowany i krytykowany w USA. - Myślę, że na Kremlu teraz świętują. Strzelają tam korki od szampanów - powiedział amerykański biznesmen i krytyk Putina Bill Bowder.
Wielu ekspertów do spraw bezpieczeństwa narodowego skrytykowało też słowa szefa Pentagonu Pete'a Hegsetha, który odrzucił możliwość przystąpienia Ukrainy do NATO. Deklarację te oceniono jako prezent dla Putina.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski