Do tej pory przyszli sędziowie nie mieli na swoje utrzymanie nawet minimalnej krajowej, nie mogli dorabiać a cały czas pracowali w sądach w całej Polsce. - Cieszymy się z decyzji ministra, jednak nie jest to do końca spełnienie naszych postulatów - mówi sędzia Maciej Świder ze Stowarzyszenia Absolwentów i Aplikantów KSSiP Votum. - Jeżeli te podwyżki stypendiów będą się odbywały w drodze rozporządzenia ministra, to my za rok znowu będziemy się zwracać o kolejne podwyżki. Stypendium powinno być ustawowo powiązane z pensją sędziego.

Ministerstwo przed rekonstrukcją tłumaczyło, że budżet nie pozwala na podniesienie stypendiów przyszłym sędziom. Po rekonstrukcji rządu, również na stanowisku ministra sprawiedliwości, pieniądze się znalazły.

- Środki na te podwyżki są w budżecie Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Ta decyzja jest błyskawiczna. Te środki zostaną uruchomione - mówi minister Waldemar Żurek.

Ministerstwo zapowiada również całościową zmianę ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, prace nad nowym projektem mają być prowadzone wspólnie z aplikantami uczącymi się w szkole.

Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski