Takie rozwiązanie na stałe wejdzie w życie jeszcze wiosną, po zakończeniu remontu Mostu Długiego.

W tej chwili - właśnie na czas wymiany torowiska na moście - Przewozy Regionalne honorują zwykłe bilety ZDiTM. Jak się jednak okazało pomysł spodobał się pasażerom. Dziennie do pracy pociągiem dojeżdża nawet kilkaset osób. Dlatego kolejarze zdecydowali, że wprowadzą własne "bilety miejskie". Mówi dyrektor Przewozów Regionalnych w Zachodniopomorskiem, Andrzej Chańko.

- Biorąc pod uwagę, że spora część podróżnych odkryła kolej na nowo i to, że mogą pociągiem szybciej gdzieś dojechać, chcemy przygotować taką ofertę na przejazd koleją, ale już na podstawie tylko biletów kolejowych, których cena byłaby adekwatna do cen biletów komunikacji miejskiej - zarówno jednorazowych, jak i miesięcznych - wyjaśnia Chańko.

Aktualnie żeby dojechać z prawobrzeża do centrum pociągiem, wystarczy kupić zwykły bilet ZDiTM. Codziennie robi tak nawet 25 procent wszystkich pasażerów Przewozów Regionalnych. We wtorek Dariusz Wołoszczuk z ZDiTM powiedział nam, że miasta nie stać jednak na to, żeby takie rozwiązanie wprowadzić na stałe.

- Opieramy się przede wszystkim na pieniądzach, które posiadamy i byliśmy w stanie wygospodarować. Innej formy niż komunikacja zastępcza na tę chwilę - przynajmniej z punktu widzenia finansowego - nie przewidujemy - tłumaczy Wołoszczuk.

Umowa miasta z Przewozami na przejazdy pociągami na podstawie biletów komunikacji miejskiej obowiązuje do końca roku. To oznacza, że w szczególnych przypadkach - na przykład w razie innych remontów, które utrudnią poruszanie się po mieście - koleje znów będą honorować bilety komunikacji miejskiej.