Max Sałuda wygrał rozgrywany na polu golfowym w podszczecińskim Binowie Floating Garden Szczecin Open. To pierwsze zwycięstwo golfisty z regionu w zawodowej historii tego turnieju.
Sałudzie zwycięstwo zapewnił wynik 142 uderzeń. Jak mówi - triumf w rozgrywkach jest spełnieniem jego marzeń, choć nic go nie zapowiadało.
- Udało się w dość takich ciekawych okolicznościach, bo w poniedziałek wyszedłem ze szpitala po małym zakażeniu wirusowym - po niecałym tygodniu wygrywam turniej, na który pracowałem praktycznie całe życie, a przed turniejem w życiu bym nie powiedział, że jestem w formie, która pozwoli mi to zrobić - podkreślał Sałuda.
Na drugim stopniu podium uplasował się Czech Aleš Kořínek. Z kolei trzecie miejsce zajął Adrian Kaczała - podobnie jak Sałuda także z Binowo Park Golf Club.
Zarządzający polem golfowym w Binowie Sławomir Piński liczy na to, że obaj zawodnicy utrzymają wysoką formę.
- Max Sałuda jest już od wielu lat jednym z najlepszych, czołowych golfistów w Polsce. Adrian Kaczała od kilku lat pnie się w górę w hierarchii zawodowych golfistów, czekamy na jeszcze większe sukcesy, tym bardziej, że Adrian i Max nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, również w karierze międzynarodowej - dodaje Piński.
Floating Garden Szczecin Open to najstarszy profesjonalny turniej golfowy w Polsce. W tegorocznej - dwudziestej już - edycji brało udział ponad 70 zawodników. Łączna pula nagród wyniosła około 30 tysięcy złotych.
- Udało się w dość takich ciekawych okolicznościach, bo w poniedziałek wyszedłem ze szpitala po małym zakażeniu wirusowym - po niecałym tygodniu wygrywam turniej, na który pracowałem praktycznie całe życie, a przed turniejem w życiu bym nie powiedział, że jestem w formie, która pozwoli mi to zrobić - podkreślał Sałuda.
Na drugim stopniu podium uplasował się Czech Aleš Kořínek. Z kolei trzecie miejsce zajął Adrian Kaczała - podobnie jak Sałuda także z Binowo Park Golf Club.
Zarządzający polem golfowym w Binowie Sławomir Piński liczy na to, że obaj zawodnicy utrzymają wysoką formę.
- Max Sałuda jest już od wielu lat jednym z najlepszych, czołowych golfistów w Polsce. Adrian Kaczała od kilku lat pnie się w górę w hierarchii zawodowych golfistów, czekamy na jeszcze większe sukcesy, tym bardziej, że Adrian i Max nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, również w karierze międzynarodowej - dodaje Piński.
Floating Garden Szczecin Open to najstarszy profesjonalny turniej golfowy w Polsce. W tegorocznej - dwudziestej już - edycji brało udział ponad 70 zawodników. Łączna pula nagród wyniosła około 30 tysięcy złotych.
Sałudzie zwycięstwo zapewnił wynik 142 uderzeń. Jak mówi triumf w rozgrywkach jest spełnieniem jego marzeń, choć nic go nie zapowiadało.