Cztery ogromne nośniki reklamowe stanęły nielegalnie na Prawobrzeżu Szczecina.
O sprawie w interpelacji poinformowała radna Koalicji Obywatelskiej Dominika Jackowski. Jak pisze, teren wygląda jak park reklam. Zwróciła też uwagę, że nie pozwala na to miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. O wyjaśnienie sprawy poprosiła szczecińskich urzędników.
Jak się okazuje, nośniki stanęły tam bez zgody. Zastępca prezydenta Szczecina Daniel Wacinkiewicz odpowiada, że Wydział Urbanistyki i Administracji Budowlanej nie wydawał zgodny na na budowę czterech nośników przy ulicy Struga. Nie zostało także przyjęte zgłoszenie robót budowlanych.
Sprawa została skierowana do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, który ma wyjaśnić sprawę.
Jak się okazuje, nośniki stanęły tam bez zgody. Zastępca prezydenta Szczecina Daniel Wacinkiewicz odpowiada, że Wydział Urbanistyki i Administracji Budowlanej nie wydawał zgodny na na budowę czterech nośników przy ulicy Struga. Nie zostało także przyjęte zgłoszenie robót budowlanych.
Sprawa została skierowana do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, który ma wyjaśnić sprawę.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Sprawa jest bardzo prosta - w tej samej chwili, gdy w urzędzie stwierdzono brak pozwoleń, wyjeżdża lawet z żurawiem, która zabiera nielegalne nośniki i obciąża właściciela, o ile uda się go ustalić, kosztami przechowywania. A jak będzie?
Stały się nielegalne po wyborach. Przed wyborami były tam banery wyborcze kandydatów KO.
Przerobić je na ścianki wspinaczkowe dla dzieci albo niech graficiarze sobie malują.
POwyborcze banery POKO!!!
ZAWSZE ROBILI I ROBIĄ CO CHCĄ
WG. PRZEPISÓW ZA SAMOWOLE BUDOWLANĄ
min. 5 TYS. KARY ZA BANER