Szykuje się kolejne referendum w naszym województwie. Tym razem głosowania w sprawie odwołania wójt Dobrej, chce grupa mieszkańców gminy.
Inicjatorzy akcji mają dwa miesiące na zebranie wymaganej liczby podpisów w tej sprawie.
Jakie mają zarzuty wobec wójt Teresy Dery, która rządzi już cztery kadencje?
Inicjatorzy akcji formułują 14 podstawowych zarzutów pod adresem wójt Teresy Dery. Chodzi m.in. o zły stan dróg, czy też złe kształtowanie ładu przestrzennego w gminie. Według pełnomocnika komitetu referendalnego Jacka Zienkiewicza, wójt nie przedkłada planów zagospodarowania przestrzennego i wydaje niekorzystne dla mieszkańców warunki zabudowy.
- To jest kompletny chaos i jakikolwiek brak przemyśleń, racjonalizmu w zakresie tzw. ładu przestrzennego, czyli zabudowy, która nie kolidowałaby wzajemnie, a na pewno bardzo uciążliwe wsadzanie przemysłu w środek osiedli mieszkaniowych, co nie spotyka się nigdzie na świecie - powiedział Zienkiewicz.
Czekamy na komentarz wójt Teresy Dery. Aby doszło do referendum w Dobrej, inicjatorzy muszą zebrać blisko 1700 podpisów. W ubiegłą niedzielę referendum w sprawie odwołania wójta odbyło się w gminie Kobylanka. Z powodu zbyt niskiej frekwencji wynik głosowania nie był wiążący.
Jakie mają zarzuty wobec wójt Teresy Dery, która rządzi już cztery kadencje?
Inicjatorzy akcji formułują 14 podstawowych zarzutów pod adresem wójt Teresy Dery. Chodzi m.in. o zły stan dróg, czy też złe kształtowanie ładu przestrzennego w gminie. Według pełnomocnika komitetu referendalnego Jacka Zienkiewicza, wójt nie przedkłada planów zagospodarowania przestrzennego i wydaje niekorzystne dla mieszkańców warunki zabudowy.
- To jest kompletny chaos i jakikolwiek brak przemyśleń, racjonalizmu w zakresie tzw. ładu przestrzennego, czyli zabudowy, która nie kolidowałaby wzajemnie, a na pewno bardzo uciążliwe wsadzanie przemysłu w środek osiedli mieszkaniowych, co nie spotyka się nigdzie na świecie - powiedział Zienkiewicz.
Czekamy na komentarz wójt Teresy Dery. Aby doszło do referendum w Dobrej, inicjatorzy muszą zebrać blisko 1700 podpisów. W ubiegłą niedzielę referendum w sprawie odwołania wójta odbyło się w gminie Kobylanka. Z powodu zbyt niskiej frekwencji wynik głosowania nie był wiążący.