Policja zatrzymała jedną osobę w związku z pożarem, który w czwartek wybuchł w Gryfinie.
Płonęło mieszkanie w szeregowcu przy ulicy Szczecińskiej. Strażacy zgłoszenie otrzymali ok. godz. 20.30. W trakcie pożaru nikogo nie było w środku.
Strażacy już w czwartek mówili, że pod uwagę brane są 2 scenariusze: albo doszło do podpalenia albo był to wybuch gazu. Sprawą zajmuje się teraz policja.
- Trwa postępowanie, które ma za zadanie wyjaśnienie przyczyny pożaru i jego okoliczności. Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie zatrzymali jedną osobę w związku ze zdarzeniem - mówi Jakub Kuźmowicz, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Gryfinie.
Lokatorzy na razie nie mogą wrócić o swojego mieszkania.
Strażacy już w czwartek mówili, że pod uwagę brane są 2 scenariusze: albo doszło do podpalenia albo był to wybuch gazu. Sprawą zajmuje się teraz policja.
- Trwa postępowanie, które ma za zadanie wyjaśnienie przyczyny pożaru i jego okoliczności. Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie zatrzymali jedną osobę w związku ze zdarzeniem - mówi Jakub Kuźmowicz, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Gryfinie.
Lokatorzy na razie nie mogą wrócić o swojego mieszkania.