W niemal całym regionie obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego.
Jak mówi Maciej Lipka z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie, przy tak suchej ściółce, do zaprószenia ognia wystarczy jedna iskra.
- Boimy się praktycznie każdej trudnej sytuacji. Każda iskra, każdy rzucony niedopałek papierosa, każda jakaś nasza nieuwaga, może spowodować pożar - mówi Lipka.
Leśnicy apelują: jeśli spacerując po lesie zauważymy ogień, od razu zgłośmy to służbom.
- Możemy skorzystać z aplikacji mBDL (mobilny Bank Danych o Lasach, gdzie możemy na telefon pobrać mapę publicznych lasów, które nas interesują i podać naszą dokładną, precyzyjną lokalizację. To naprawdę przyspieszy akcję gaśniczą - mówi Lipka z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie.
W tym roku na terenie szczecińskich lasów odnotowano prawie 270 pożarów. 90 procent z nich było spowodowanych przez człowieka.
- Boimy się praktycznie każdej trudnej sytuacji. Każda iskra, każdy rzucony niedopałek papierosa, każda jakaś nasza nieuwaga, może spowodować pożar - mówi Lipka.
Leśnicy apelują: jeśli spacerując po lesie zauważymy ogień, od razu zgłośmy to służbom.
- Możemy skorzystać z aplikacji mBDL (mobilny Bank Danych o Lasach, gdzie możemy na telefon pobrać mapę publicznych lasów, które nas interesują i podać naszą dokładną, precyzyjną lokalizację. To naprawdę przyspieszy akcję gaśniczą - mówi Lipka z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie.
W tym roku na terenie szczecińskich lasów odnotowano prawie 270 pożarów. 90 procent z nich było spowodowanych przez człowieka.