Na propozycję restrukturyzacji nie zgadzają się rodzice. Agnieszka Numryk, Agata Kowalczyk i Monika Ostromecka z rady rodziców proszą radnych o głosowanie przeciwko uchwale.

- My, jako mieszkańcy wiosek, spotkaliśmy się ze swoimi radnymi, którzy zadeklarowali, że nie zrobią nic przeciwko mieszkańcom. - 22 października, godzina 16.00, można powiedzieć nasz sądny dzień, mam nadzieję, że dobro naszych dzieci jednak zwycięży. - Apelujemy do radnych, wręcz prosimy o przychylność naszej szkole i zostawienie jej w takim kształcie, jakim jest - mówią matki.

Burmistrz chce restrukturyzować placówkę, zostawić w niej tylko najmłodsze klasy i oddać wszystko w ręce stowarzyszenia Zachodniopomorski Uniwersytet Ludowy. Jego zdaniem przyniesie to korzyść samej szkole, jak i mieszkańcom.

Rodzice zapowiedzieli, że stawią się na sesji z transparentami, a Adam Zarzycki przewiduje, że to będzie krótkie spotkanie.

- Jest otwarcie obrad, porządek obrad, projekt uchwały i zamknięcie obrad, koniec i kropka. Będzie dyskusja krótka i nic poza tym. Ja po prostu się nie zgodzę, żeby oszołomstwo wzięło górę nad zdrowym rozsądkiem. Każdy ma czas, może przemyśleć, idzie na sesję i głosuje za, przeciw, albo się wstrzyma. Ja to robię dla dobra gminy, tej szkoły nikt nie chce zaorać ani rozebrać - mówi Zarzycki.

Jeśli projekt uchwały w sprawie zamiaru przekształcenia Szkoły Podstawowej im. Leśników Polskich w Piasku zostanie przegłosowany, placówkę od przyszłego roku szkolnego przejmie stowarzyszenie Zachodniopomorski Uniwersytet Ludowy, które prócz prowadzenia działalności szkoleniowej i kulturalnej, pozostawi klasy 0-3. Starsze dzieci będą wtedy dowożone na koszt gminy do podstawówki w Cedyni. Obecnie w Piasku uczy się ponad 90 dzieci z samego Piasku i okolicznych wsi.

Sesja rozpocznie się o godzinie 16.00.