Stowarzyszenie Zachodniopomorski Uniwersytet Ludowy odcina się od sporu o wiejską szkołę w Piasku w gminie Cedynia.
- Nie jesteśmy stroną w tym konflikcie. Jedynie to, że kontaktowała się z nami przewodnicząca Rady Rodziców z informacją, że nie pozwolą zamknąć szkoły w Piasku. Ale my nie jesteśmy instytucją, która chce zamykać szkołę w Piasku, więc ta informacja nie powinna być kierowana do nas - powiedziała Angelika Felska.
Jeśli szkoła trafi w ręce ZUL, pozostaną w niej tylko najmłodsze klasy, czyli oddziały 0-3. Burmistrz Cedyni przekonuje, że to szansa dla Piasku, a Angelika Felska deklaruje zatrudnienie osób z gminy.
- Bez wątpienia działamy przede wszystkim na rzecz środowiska lokalnego; będziemy mieć ofertę dla lokalnych mieszkańców. Jest to oferta edukacyjna, kulturalna, ale też różne spotkania oraz organizacje wydarzeń kulturalnych i - co ważniejsze - bez wątpienia potrzebujemy pracowników, którzy pozwolą zapewnić funkcjonowanie naszej placówce - dodała.
O przyszłości szkoły w Piasku miejscowi radni zadecydują w czwartek na specjalnie zwołanej sesji.
- Nie jesteśmy stroną w tym konflikcie. Jedynie to, że kontaktowała się z nami przewodnicząca Rady Rodziców z informacją, że nie pozwolą zamknąć szkoły w Piasku. Ale my nie jesteśmy instytucją, która chce zamykać szkołę w Piasku, więc ta informacja nie powinna być kierowana do nas - powiedziała Angelika Felska.
- Bez wątpienia działamy przede wszystkim na rzecz środowiska lokalnego; będziemy mieć ofertę dla lokalnych mieszkańców. Jest to oferta edukacyjna, kulturalna, ale też różne spotkania oraz organizacje wydarzeń kulturalnych i - co ważniejsze - bez wątpienia potrzebujemy pracowników, którzy pozwolą zapewnić funkcjonowanie naszej placówce - dodała.