Stado owiec wałęsało się w okolicach Widuchowej. Przebiegając przez tory zwierzęta zostały potrącone przez pociąg.
Trzy sztuki zginęły, a reszta rozbiegła się po całej miejscowości. Zadanie ich wyłapania otrzymali strażacy ochotnicy. Wszystkich zwierząt jednak nie udało się namierzyć. Nieznany jest też właściciel stada.