Władze miasta zachęcają mieszkańców, aby zamiast wody w butelkach, pili tę prosto z kranu.
Odkąd w mieście jest nowoczesna stacja uzdatniania wody, tutejsza kranówka w smaku może z powodzeniem ścigać się z wodą w butelkach. - Mamy tak dobrą wodę i w taki sposób uzdatnioną, że spokojnie można ją pić bez dodatkowego przygotowania - mówi burmistrz Choszczna, Robert Adamczyk. - Jednym z elementów promocji czy mówienia, że mamy dobrą wodę jest to, że sami pijemy tą wodę w urzędzie. Korzystamy z wody bezpośrednio z kranu.
Okazuje się, że przyzwyczajenia mieszkańców, nie jest tak łatwo zmienić, bo wielu na pytanie o picie kranówki odpowiada krótko. - Nie. Kupujemy wodę w butelkach. Jestem nienauczona, żeby pić wodę prosto z kranu - mówią.
Są jednak i tacy, którzy zalety choszczeńskiej kranówki doskonale znają. - Piję wodę z kranu i jest naprawdę dobra. Radzę spróbować - przekonywał kolejny mieszkaniec.
Jeśli każdego dnia, zamiast jednego litra wody w butelkach wybierzemy tę z kranu, rocznie zaoszczędzimy nawet 700 zł.
Okazuje się, że przyzwyczajenia mieszkańców, nie jest tak łatwo zmienić, bo wielu na pytanie o picie kranówki odpowiada krótko. - Nie. Kupujemy wodę w butelkach. Jestem nienauczona, żeby pić wodę prosto z kranu - mówią.
Są jednak i tacy, którzy zalety choszczeńskiej kranówki doskonale znają. - Piję wodę z kranu i jest naprawdę dobra. Radzę spróbować - przekonywał kolejny mieszkaniec.
Jeśli każdego dnia, zamiast jednego litra wody w butelkach wybierzemy tę z kranu, rocznie zaoszczędzimy nawet 700 zł.