Dwutygodniowa przerwa nie wybiła z uderzenia piłkarzy ręcznych Sandry SPA Pogoni.
Szczecinianie pokonali w niedzielę we własnej hali Energę MKS Kalisz 27:24 w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
To czwarte z rzędu zwycięstwo ekipy trenera Rafała Białego w Superlidze. Jak mówi jeden z najlepszych graczy sobotniej potyczki bramkarz portowej siódemki Mateusz Gawryś o wygranej zadecydowała głównie znakomita postawa jego kolegów w obronie.
Po niedzielnym sukcesie szczecinianie zajmują 7. miejsce w tabeli rozgrywek. W kolejnym meczu szczypiorniści Sandry SPA Pogoni za tydzień na wyjeździe zmierzą się z ostatnim w Superlidze Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski.
To czwarte z rzędu zwycięstwo ekipy trenera Rafała Białego w Superlidze. Jak mówi jeden z najlepszych graczy sobotniej potyczki bramkarz portowej siódemki Mateusz Gawryś o wygranej zadecydowała głównie znakomita postawa jego kolegów w obronie.
Po niedzielnym sukcesie szczecinianie zajmują 7. miejsce w tabeli rozgrywek. W kolejnym meczu szczypiorniści Sandry SPA Pogoni za tydzień na wyjeździe zmierzą się z ostatnim w Superlidze Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski.