Według polityków lewicy zatrzymanie dwóch prominentnych polityków PO za posiadanie narkotyków to znak, że "ugrupowanie Donalda Tuska na Pomorzu Zachodnim gnije od środka". Zdaniem Napieralskiego ekipa zbudowana w Szczecinie przez posła Sławomira Nitrasa skompromitowała się i interweniować powinien sam premier.

- Może rozwiązać strukturę powiatową, niech zrobi to jak najszybciej żeby ulżyć Szczecinowi i województwu, bo sytuacja odbija się straszliwym echem w Polsce - mówił Napieralski na konferencji prasowej zorganizowanej przed budynkiem Prokuratury Rejonowej Szczecin-Zachód. W tym samym czasie byli politycy PO Michał Ł. i Cezary A. odpowiadali na pytania prokuratora, podejrzewani m.in. o posiadanie narkotyków.

Szef SLD w regionie Dariusz Wieczorek powiedział, że afera narkotykowa to nie pierwsza wpadka szczecińskiej PO. - Przypomnę słynny wypadek samochodowy, w którym również uczestniczył pan Ł., a także to co dzieje się złego w sejmiku i urzędzie marszałkowskim, słynne ustawiane przetargi, bałagan i brak nadzoru - wyliczał Wieczorek.

SLD będzie domagać się od Michała Ł. i Cezarego A., aby sami zrzekli się mandatów radnych. Ł. sejmiku, a A. rady powiatu polickiego.