- To jedna z fajniejszych atrakcji kiedy jest ciepło. Okazja, żeby wyjść całą rodziną; pretekst, żeby rodzinę scalić i wyjść, chociaż popatrzeć na to - mówi jedna z mieszkanek.
Zwykle Diabelski młyn działał od majówki, ale z powodu problemów technicznych, a dokładnie brakujących części, koło zacznie się kręcić - wedle informacji z Żeglugi Szczecińskiej - już w najbliższy piątek.
Tego samego dnia - również 1 lipca - ruszy pobliskie wesołe miasteczko - czyli "Holiday Park Szczecin".