38. Szczecińska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę dotarła do celu. W sobotę rano, około godz. 8.30 pątnicy stanęli przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Jasnogórskiej.
Najbardziej wytrwali przeszli ponad 600 kilometrów. Zdarzyło się, że wędrowali w 40-stopniowym upale.
Co było dla nich najważniejszym przeżyciem? Swoimi doświadczeniami z pielgrzymiego szlaku dzielą się ze słuchaczami Radia Szczecin.
Pielgrzymi dobrze wspominają czas wędrówki: - Najpiękniejsza dla mnie w tej pielgrzymce była jedność w modlitwie, która powodowała, że tych kilometrów po prostu się nie czuło. - Tam łzy radości lecą, wszyscy płaczą z radości, że dotarli i oddają Matce Bożej to, co w sercu noszą.
Doświadczyliśmy ludzkiej dobroci ze strony gospodarzy, którzy mieli przygotowanych więcej miejsc noclegowych niż samych pielgrzymujących - mówi ks. Daniel Grocholewski: - Zasadnicza grupa, która pielgrzymowała przez te dni od Pustkowa, Świnoujścia, Szczecina i innych miejsc naszej archidiecezji oraz Polski liczyła ponad 60 pielgrzymów, chociaż gdyby zliczyć ich wszystkich to byłoby to blisko 200 osób, dlatego że spora część była z nami tylko przez jeden lub dwa dni.
Jedną z głównych intencji pielgrzymki była modlitwa o nowe powołania zakonne i kapłańskie, szczególnie w Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.
Co było dla nich najważniejszym przeżyciem? Swoimi doświadczeniami z pielgrzymiego szlaku dzielą się ze słuchaczami Radia Szczecin.
Pielgrzymi dobrze wspominają czas wędrówki: - Najpiękniejsza dla mnie w tej pielgrzymce była jedność w modlitwie, która powodowała, że tych kilometrów po prostu się nie czuło. - Tam łzy radości lecą, wszyscy płaczą z radości, że dotarli i oddają Matce Bożej to, co w sercu noszą.
Doświadczyliśmy ludzkiej dobroci ze strony gospodarzy, którzy mieli przygotowanych więcej miejsc noclegowych niż samych pielgrzymujących - mówi ks. Daniel Grocholewski: - Zasadnicza grupa, która pielgrzymowała przez te dni od Pustkowa, Świnoujścia, Szczecina i innych miejsc naszej archidiecezji oraz Polski liczyła ponad 60 pielgrzymów, chociaż gdyby zliczyć ich wszystkich to byłoby to blisko 200 osób, dlatego że spora część była z nami tylko przez jeden lub dwa dni.
Jedną z głównych intencji pielgrzymki była modlitwa o nowe powołania zakonne i kapłańskie, szczególnie w Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.