Tragedia na polowaniu w lesie między Szczecinem a Policami. W niedzielę myśliwy śmiertelnie postrzelił kolegę.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.
Mężczyzna przyznał się do winy. Nieoficjalnie 47-latek, który został zastrzelony, to jeden ze szczecińskich komorników. Jego ciało zostało zabezpieczone do sekcji.
- W tej sprawie został zatrzymany mężczyzna, który usłyszał zarzut popełnienia czynu z artykułu 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci, który to czyn zagrożony jest karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu. Wobec niego został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji - mówi prokurator Alicja Macugowska-Kyszka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Mężczyzna przyznał się do winy. Nieoficjalnie 47-latek, który został zastrzelony, to jeden ze szczecińskich komorników. Jego ciało zostało zabezpieczone do sekcji.


Radio Szczecin