W debacie w Końskich mają wziąć udział Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej i popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki.

Najbardziej fair byłoby, gdyby pojawili się wszyscy kandydaci - tłumaczy politolog.

- Ale wtedy nie powinniśmy sięgać tylko po tych, którzy mają powyżej 1 czy 2%, ale rzeczywiście wszystkich. A to raczej trudno byłoby sobie wyobrazić, bo tych kandydatów, o ile dobrze pamiętam, mamy chyba kilkunastu - mówi prof. Toszek.

Chyba nikt nie spodziewa się - patrząc na sondaże - że ktoś inny mógłby wejść do II tury - dodaje politolog.

- Tym bardziej nie ma sensu, aby pojawiały się tam inne osoby. Chociaż gdyby pojechał Sławomir Mentzena, który kanalizuje w niektórych sondażach te około 18% elektoratu, jakieś znaczenie polityczne ma. W przypadku Szymona Hołowni zdecydowanie mniejsze - mówi profesor Bartłomiej Toszek.

Chęć udziału w debacie zapowiedzieli też kandydatka Lewicy Magdalena Biejat i partii Razem Adrian Zandberg.

W Końskich planowane są dwie debaty. Pierwsza - o godzinie 18.50 - organizowana przez Telewizję Republika, TV Trwam i wPolsce24 - nie wiadomo, czy udział w niej weźmie Rafał Trzaskowski. Druga przygotowywana jest przez TVP, TVN24 i Polsat News i ma rozpocząć się o godz. 20.