- Pozostawiła nieprawdopodobny zbiór, którego nikt już nie ma, bo ten Szczecin lat 40. to zupełnie rzecz wyjątkowa. A to wszystko matka utrwaliła - mówi adwokat Włodzimierz Łyczywek.

- Mamy wspaniałą patronkę i myślę, że najważniejsze jest to, że jest to patronka, która fizycznie jest nieobecna, to jednak jej aktywność ciągle zachęca do działania - mówi dr hab. Irena Ramik-Marzewska, prof. US, dziekan Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Szczecińskiego.

- Bardzo się cieszymy, że imię pani Krystyny Łyczywek będzie patronować naszej bibliotece. Należy do najpiękniejszych postaci historii Szczecina. Osoba bardzo aktywna, zasłużona nie tylko jako artystka, ale także jako tłumaczka i znawczyni literatury francuskiej - mówi prof. dr hab. Andrzej Skrendo, prorektor ds. nauki Uniwersytetu Szczecińskiego.