Koszykarze ze Szczecina wygrali na własnym parkiecie 96:83 (29:21, 22:27, 22:18, 23:17). Pierwsza część spotkania była bardzo wyrównana, Wilki schodziły do szatni z 3-punktową przewagą. Po przerwie to zawodnicy ze Szczecina byli jednak bardziej skuteczni i z akcji na akcję powiększali swoją przewagę.
Goście próbowali nadrobić rzutami z dystansu, ale celności z pierwszej części nie zachowali. Duża przewaga wymusiła też grę faul. Koszykarze ze Szczecina na 27 rzutów osobistych pomylili się tylko dwa razy - co pomogło uspokoić grę.
Śmiało można powiedzieć, że drużynę Wilków do zwycięstwa poprowadził Litwin Tauras Jogela. Przez cały mecz był najlepiej punktującym zawodnikiem na parkiecie - wywalczył 28 punktów zaliczając przy tym pięć zbiórek.
Śmiało można powiedzieć, że drużynę Wilków do zwycięstwa poprowadził Litwin Tauras Jogela. Przez cały mecz był najlepiej punktującym zawodnikiem na parkiecie - wywalczył 28 punktów zaliczając przy tym pięć zbiórek.