Rosja nadal pozostaje bez własnej agencji antydopingowej. Światowa Agencja Antydopingowa WADA nie przywróciła akredytacji rosyjskiemu laboratorium. Moskwa obawia się, że kolejną decyzją może być odsunięcie rosyjskiej reprezentacji od udziału w zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Korei Południowej.
Tymczasem, jak wcześniej poinformowały światowe media, do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego wpłynęły kolejne materiały obciążające Federację Rosyjską odpowiedzialnością za masowe fałszowanie prób dopingowych. Rosyjscy politycy twierdzą, że to atak na ich kraj, którego celem jest odsunięcie reprezentacji Rosji od udziału w zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu w przyszłym roku.