Moskwa może nałożyć sankcje na osoby, które stoją za odsunięciem Rosji od zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu. Sugerował to w rozmowie z dziennikiem "Izwiestia" senator Andriej Klimow. We wtorek MKOl zawiesił udział rosyjskiej reprezentacji w igrzyskach, a sportowcom pozwolił startować pod neutralną flagą.
Według Klimkowa, w Światowej Agencji Antydopingowej zasiadają przedstawiciele krajów członkowskich NATO i to oni są odpowiedzialni za decyzje ograniczające udział Rosji w międzynarodowych zawodach.
Z kolei "Moskiewski Komsomolec" informuje, że posiedzenie senatu, na którym mogą zapaść decyzje o sankcjach, zaplanowano na 12 grudnia. "Komsomolec" przypomina, że to właśnie komisja pod przewodnictwem Andrieja Klimowa jako pierwsza zgłosiła pomysły: nadania mediom statusu "zagranicznego agenta", niedopuszczenia zagranicznych obserwatorów do udziału w wyborach prezydenckich i wprowadzenia kar za "antyrosyjską propagandę".