Prezydent Andrzej Duda zapowiedział powołanie pełnomocnika do spraw związanych z referendum konstytucyjnym. Prezydent mówił o tym w wywiadzie dla tygodnika "wSieci", którego fragmenty cytuje portal wPolityce.pl. Andrzej Duda zaproponował też konkretną datę - 11 listopada 2018 roku.
- Dla prezydenta najważniejsze jest to, żeby się odbyła debata i konsultacje na temat referendum - podkreślił minister w Kancelarii Prezydenta.
Krzysztof Łapiński nie chciał mówić o szczegółach dotyczących pełnomocnika.
- Już o szczegółach: kiedy będzie, kto to będzie i jakie będą jego kompetencje, umocowania, to muszę się jeszcze wstrzymać z informacją, bo o takich sprawach będzie informował już osobiście prezydent - powiedział rzecznik Andrzeja Dudy.
Prezydent w wywiadzie mówił, że ma mocny mandat społeczny do zainicjowania debaty referendalnej. Jak przypomniał, w referendum konstytucyjnym w 1997 roku "za konstytucją padło niecałe 6 mln 400 tys. głosów, przeciw, mimo niskiej frekwencji - ponad 5 mln".
- Ja w wyborach prezydenckich dostałem 8 mln 600 tys. głosów, więc mam mocny mandat społeczny do zainicjowania takiej debaty - powiedział prezydent Andrzej Duda.
- Wkrótce powołam pełnomocnika ds. związanych z referendum. Głosowanie, rozpisane przeze mnie za zgodą Senatu, mogłoby się odbyć 11 listopada 2018 r. albo w tym okresie. Chcę, by po raz pierwszy od zmiany ustroju Polacy mogli sami zdecydować, jak ma być ułożone nasze państwo - mówił Andrzej Duda.