Papież Franciszek przyjął rezygnację arcybiskupa Adelajdy w Australii, 67-letniego Philipa Wilsona. Hierarcha został skazany na początku lipca na rok więzienia za ukrywanie przestępstw księdza pedofila w 1976 roku.
Philip Wilson pracując jako wikary w Nowej Południowej Walii przed ponad 40 laty wiedział o pedofilskich przestępstwach innego księdza, ale nie powiadomił o tym policji.
Sąd zdecydował, że ewentualne zwolnienie warunkowe nie może nastąpić wcześniej niż po 6 miesiącach. Oznacza to, że arcybiskup Wilson spędzi co najmniej pół roku w areszcie domowym.
19 lipca premier Australii Malcolm Turnbull wyraził nadzieję, że najwyższe władze kościelne zwolnią arcybiskupa z pracy. W przeszłości Wilson był dwukrotnie oskarżany o krycie przestępstw pedofilskich księży, ale nie udowodniono mu winy. Jeden z tych księży, przeniesiony do innej diecezji, popełnił nadużycia wobec pięciu dziewczynek, które nie ukończyły 10. roku życia.
Sąd zdecydował, że ewentualne zwolnienie warunkowe nie może nastąpić wcześniej niż po 6 miesiącach. Oznacza to, że arcybiskup Wilson spędzi co najmniej pół roku w areszcie domowym.
19 lipca premier Australii Malcolm Turnbull wyraził nadzieję, że najwyższe władze kościelne zwolnią arcybiskupa z pracy. W przeszłości Wilson był dwukrotnie oskarżany o krycie przestępstw pedofilskich księży, ale nie udowodniono mu winy. Jeden z tych księży, przeniesiony do innej diecezji, popełnił nadużycia wobec pięciu dziewczynek, które nie ukończyły 10. roku życia.