Liczba podróży w Stanach Zjednoczonych jest już prawie równa poziomom sprzed pandemii.
Administracja Bezpieczeństwa Transportu ostrzega, że w okresie wakacyjnym wystąpi problem w niedoborze pracowników kontrolujących pasażerów przed wejściem do terminali. W ponad stu największych amerykańskich lotniskach osoby pracujące w biurach portów lotniczych zostały poproszone o pomoc w kontrolowaniu pasażerów.
Z niedoborem pracowników zmagają się także amerykańskie linie lotnicze. Kiedy w marcu 2020 roku ustały podróże, tysiącom zatrudnionych zaoferowano wcześniejszą emeryturę. Teraz przewoźnicy desperacko poszukują ludzi, którzy mogliby ich zastąpić. Szczególnie potrzebne są osoby w centrach rezerwacji. Znalezienie jednak odpowiedniej liczby kandydatów okazuje się bardzo trudne. Te wszystkie kłopoty sprawiają, że na lotniskach często panuje ogromny chaos, ludzie stoją do odprawy w olbrzymich kolejkach, a linie lotnicze nie nadążają z obsługą pasażerów.
W ostatnią niedzielę w USA z samolotu skorzystało blisko dwa miliony podróżnych, to najwięcej od początku pandemii. Ta liczba z każdym weekendem się zwiększa.
Z niedoborem pracowników zmagają się także amerykańskie linie lotnicze. Kiedy w marcu 2020 roku ustały podróże, tysiącom zatrudnionych zaoferowano wcześniejszą emeryturę. Teraz przewoźnicy desperacko poszukują ludzi, którzy mogliby ich zastąpić. Szczególnie potrzebne są osoby w centrach rezerwacji. Znalezienie jednak odpowiedniej liczby kandydatów okazuje się bardzo trudne. Te wszystkie kłopoty sprawiają, że na lotniskach często panuje ogromny chaos, ludzie stoją do odprawy w olbrzymich kolejkach, a linie lotnicze nie nadążają z obsługą pasażerów.
W ostatnią niedzielę w USA z samolotu skorzystało blisko dwa miliony podróżnych, to najwięcej od początku pandemii. Ta liczba z każdym weekendem się zwiększa.