Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin]
Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin]
Władze lotniska Chopina w Warszawie apelują do podróżujących, by wstrzymali się od jakichkolwiek żartów na temat materiałów wybuchowych.
W miniony weekend jeden z pasażerów podczas odprawy powiedział, że przewozi bombę, co miało być żartem. Rzeczniczka stołecznego portu Anna Dermont powiedziała, że służby traktują każdą taką wypowiedź bardzo poważnie.

- Przypominamy, że żartowanie na lotnisku o posiadaniu bomby, materiałów wybuchowych czy broni absolutnie nikogo nie śmieszy. Ze względów bezpieczeństwa, które jest najważniejsze, każde tego typu zgłoszenie jest dokładnie weryfikowane, więc nawet jeśli nie mieliśmy złych intencji, nie możemy liczyć na to, że informacja o potencjalnym zagrożeniu, którą przekazujemy służbom lotniskowym, będzie przez nie zignorowana - powiedziała Dermont.

Osoby, które zdecydują się na żart o ładunkach wybuchowych, mogą spotkać konsekwencje finansowe i karne.

- To jest nałożenie mandatu karnego, utrata biletu lotniczego czyli zakończenie podróży, trafienie na tak zwaną czarną listę pasażerów danej linii lotniczej, a nawet zatrzymanie. Nigdy nie możemy mieć pewności czy incydent z naszym udziałem zostanie uznany za wykroczenie, czy przestępstwo - powiedział Dermont.

Jeżeli z powodu żartu część lotniska zostanie zamknięta, a samoloty będą miały opóźnienia, władze lotniska, a także przewoźnicy, mogą wystąpić do autora dowcipu z roszczeniami finansowymi.
Rzeczniczka stołecznego portu Anna Dermont powiedziała, że służby traktują każdą taką wypowiedź bardzo poważnie.
Osoby, które zdecydują się na żart o ładunkach wybuchowych, mogą spotkać konsekwencje finansowe i karne.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty